Antologia „Końca świata nie będzie” składa się z dwudziestu czterech odrębnych głosów poetek i poetów ukraińskich. Ich rzeczywistość od lutego 2022 roku jest brutalnie niszczona przez zmasowane ataki rakietowe, świszczącą nad głowami ostrą amunicję i widok porzuconych na ulicach ciał. Suma tych osobistych doświadczeń jest świadectwem okrutnych zbrodni, jakich wciąż dopuszcza się barbarzyński najeźdźca. Ukraińcy uczą się, jak przeżyć w skrajnie beznadziejnych warunkach. W betonowych schronach. Bez dostaw prądu i ciepła. Każdego dnia starają się ocalić godność i człowieczeństwo. Nie poddają się. Walczą. Nie tylko na froncie, przy szpitalnych łóżkach czy organizacji pomocy humanitarnej, ale również, jak zebrani w antologii autorzy, czyniąc zapiski z codzienności.
Antologia „Końca świata nie będzie” składa się z dwudziestu czterech odrębnych głosów poetek i poetów ukraińskich. Ich rzeczywistość od lutego 2022 roku jest brutalnie niszczona przez zmasowane ataki rakietowe, świszczącą nad głowami ostrą amunicję i widok porzuconych na ulicach ciał. Suma tych osobistych doświadczeń jest świadectwem okrutnych zbrodni, jakich wciąż dopuszcza się barbarzyński najeźdźca. Ukraińcy uczą się, jak przeżyć w skrajnie beznadziejnych warunkach. W betonowych schronach. Bez dostaw prądu i ciepła. Każdego dnia starają się ocalić godność i człowieczeństwo. Nie poddają się. Walczą. Nie tylko na froncie, przy szpitalnych łóżkach czy organizacji pomocy humanitarnej, ale również, jak zebrani w antologii autorzy, czyniąc zapiski z codzienności.